Mój koszyk

BORELIOZA dżuma naszych czasów.

Autor: dr n. med. Maria Bortel-Badura 
Borelioza, często określona jako choroba z Lyme lub krętkowica kleszczowa, jest przewlekłą, wieloukładową chorobą wywoływaną przez spiralne bakterie z grupy Borrelia (B. burgdorferi, B. afzelii, B. garinii, B. spielmanii i in.) przenoszone przez kleszcze. W ciągu ostatnich lat znacznie wzrosła liczba osób pogryzionych przez kleszcze oraz chorujących na boreliozę.
Związane jest to prawdopodobnie z ciepłymi zimami, zapewniającymi przetrwanie większej liczby osobników oraz z dostosowaniem się kleszczy do życia w miastach. Żyją w lasach, parkach, ogrodach i trawnikach, a najlepiej czują się w lasach mieszanych i liściastych, z wilgotną warstwą runa i krzewów. Jeszcze kilkanaście lat temu jedynie 10 % wszystkich pajęczaków przenosiło groźne choroby odkleszczowe, w tym m.in. boreliozę. Dziś już co trzeci kleszcz jest nią zarażony. Istnieją dowody, że nie tylko kleszcze mogą zarażać krętkiem borrelii, ale również meszki, muchy końskie, niektóre gatunki komarów oraz człowiek. Kleszcze zakażają się krętkiem borrelii podczas pobierania krwi zakażonych zwierząt. Raz zakażony kleszcz przekazuje zakażenie następnym pokoleniom.


NIEWIDOCZNE ZAGROŻENIE

Wiele osób chorych na boreliozę twierdzi, że nigdy u siebie nie zauważyło kleszcza. Trzeba wiedzieć, że kleszcze, które zarażają boreliozą, to niekoniecznie te dorosłe osobniki, lecz najczęściej maleńkie, nawet niezauważalne larwy lub nimfy. Podczas ugryzienia kleszcz wydziela substancje znieczulające, dlatego samo ugryzienie nigdy nie boli i jest trudno dostrzegalne, tym bardziej, jeżeli do pogryzienia doszło w miejscu niewidocznym dla człowieka. Zarazić można się również przez kontakty seksualne, transfuzję zarażonej krwi, mleko zarażonych kobiet oraz łożysko (infekcje wrodzone). Należy pamiętać, aby zakładać rękawiczki ochronne wyciągając kleszcze z sierści zwierząt, ponieważ krętki borrelii zawarte w ślinie kleszcza mogą przedostać się przez uszkodzoną skórę rąk do krwi i wywołać zakażenie.
Objawy zakażenia krętkiem borrelii są trudne do zdiagnozowania i leczenia, a różnorodność objawów klinicznych boreliozy jest ogromna. Często stawiane są nieprawidłowe diagnozy, gdyż krętek potrafi imitować różne choroby.


JAK ROZPOZNAĆ PIERWSZE OBJAWY?

Niestety, nie ma charakterystycznych dla boreliozy objawów poza rumieniem skóry. Jeśli wystąpi rumień, wtedy możemy być pewni, że mamy boreliozę. Ale trzeba pamiętać, że rumień występuje tylko u 30% chorych. Pozostałe objawy boreliozy są bardzo niecharakterystyczne i mogą być obecne w przypadku innych chorób, stąd tak wiele błędnych diagnoz.

Bardzo charakterystyczne dla boreliozy jest wędrowanie objawów (np. rumień wędrujący). Najczęściej objawy występują asymetrycznie (po jednej stronie ciała), potrafią same przeminąć by po jakimś czasie ponownie powrócić, często w inne miejsce. Niestety, w większości przypadków chorzy na boreliozę, pomimo fatalnego samopoczucia, wyglądają dobrze, a wyniki badań diagnostycznych są prawidłowe. Tacy chorzy wielokrotnie odsyłani są do psychologa lub psychiatry. Jednym z najczęstszych objawów boreliozy jest niczym nieuzasadnione ogromne zmęczenie, nawet po przespanej nocy. Ponadto często występują objawy grypopodobne, bóle karku, stawów, mięśni, zawroty głowy, upośledzenie koncentracji , drażliwość, depresje, lęki, zaburzenia pamięci, drętwienia, zaburzenia rytmu serca, bóle klatki piersiowej i brzucha, najczęściej o typie kłucia, zaburzenia widzenia i słuchu, nawracające zakażenia układu moczowego, częstomocz, krwiomocz, anemia, zlewne poty oraz wiele innych objawów zależnie od uszkodzonych narządów.
Stowarzyszenie Chorych na Boreliozę przeprowadziło w 2013 roku badanie ankietowe wśród chorych na boreliozę. Dla prawie połowy badanych osób czas od chwili zachorowania do momentu postawienia właściwej diagnozy wynosił kilka lub nawet kilkanaście lat. U tych chorych błędnie diagnozowano m.in. stwardnienie rozsiane, depresję, nerwicę, padaczkę, autyzm i inne choroby neurologiczne a także reumatoidalne zapalenie stawów alergie, choroby serca, choroby z autoagresji (Hashimoto, atopowe zapalenie skóry).


BRAK WIARYGODNEJ DIAGNOSTYKI


Wydaje się, że aby potwierdzić zakażenie krętkiem borrelii najprościej jest pobrać krew i odnaleźć w niej krętka. W rzeczywistości jednak krętka bardzo trudno wykryć, ponieważ z krwi szybko ucieka on przed układem odpornościowym i zamyka się w cystach lub przenika do takich miejsc jak stawy, oko, mózg czy blizny.

Znacznie łatwiej oznaczyć przeciwciała we krwi. Wykrycie przeciwciał przeciwkrętkowych świadczy o aktualnej lub przebytej infekcji krętkiem borrelii. Ale brak przeciwciał wcale nie oznacza, że krętka nie ma. Powszechnie stosowane testy ELISA i Western Błot służą tylko do potwierdzenia diagnozy. Niestety na ich podstawie nie można wykluczyć choroby.

Podstawowe testy laboratoryjne nie wykrywają przeciwciał u połowy chorych na boreliozę, czego powodem może być rzeczywisty lub pozorny brak tych przeciwciał. Rzeczywisty brak wystąpi, gdy materiał do badań zostanie pobrany za wcześnie i układ odpornościowy nie zdąży jeszcze wytworzyć przeciwciał lub układ ten jest zbyt słaby, aby wytworzyć ich odpowiedni poziom (np. po stosowaniu antybiotyków, steroidów, leków immunosupresyjnych). Jednak główną przyczyną fałszywie ujemnych wyników jest brak wykrywania przeciwciał połączonych z bakterią ( pozorny brak przeciwciał). Testy ELISA i Western Błot oznaczają tylko przeciwciała wolne, tzn. takie, które nie są z niczym połączone. A przecież produkcja przeciwciał jest właśnie po to, by połączyły się one z antygenami bakterii i ją zniszczyły.

JAK ZAPOBIEGAĆ BORELIOZIE?


Nie jest jeszcze dostępna szczepionka przeciwko boreliozie. Zaszczepić można się tylko przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu, chorobie wirusowej przenoszonej przez kleszcze. Zapobieganie boreliozie polega przede wszystkim na unikaniu ukąszenia przez kleszcze poprzez stosowanie środków odstraszających (DEET, czosnek, lukrecja, wrotycz), odpowiednią osłonę ciała, szybkie usuwanie kleszczy, unikanie rejonów endemicznych. W przypadku zachorowania na boreliozę istotne są naturalne metody wspierające układ odpornościowy i odpowiednio dobrane ziołowe suplementy diety, które nie tylko wspomagają odporność organizmu, ale również posiadają zdolność zabijania krętków borrelii, potwierdzoną w badaniach naukowych.

dr n. med. Maria Bortel-Badura – doktor nauk medycznych, specjalista farmakologii klinicznej oraz lekarz chorób wewnętrznych Wydziału Lekarskiego Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach. Przez wiele lat zdobywała doświadczenie, pracującjako Specjalista ds. badań klinicznych, Koordynator Badań Klinicznych oraz Dyrektor Medyczny w międzynarodowych koncernach farmaceutycznych. Jest członkiem licznych Towarzystw Naukowych, w tym Polskiego Towarzystwa Farmakologicznego i Towarzystwa Internistów Polskich.
Źródło: ALmanach Usług Medycznych nr 1/2017 (34) (ISSN: 2083-6465 nr Indeks:2388)

Scroll to Top